Dzień dobry,
ponownie zrobiłam czerwonego słonia z krepy włoskiej, dlatego wstawię tylko jedno zdjęcie aby Was nie zanudzać.
Czerwony odcień krepy włoskiej ciężko dobrze uchwycić na zdjęciu. Dlatego na żywo nie co się różni.
Zmykam tworzyć dalej swoje "papierki" . Miłego tygodnia życzę.
Płomienny :) Musi mieć jakieś specjalne imię :)
OdpowiedzUsuń