Dzień dobry z samego rana :)
Wczoraj ukończyłam słonia z krepy włoskiej koloru czerwonego, wyszedł bardzo ładnie, przynajmniej mi się podoba w tych kolorkach a Wam?
Ma dzwoneczek czerwony :)
I kokardę na ogonie :)
Mimo, że tyle zrobiłam już rzeczy z krepy włoskiej nadal kręcę róże metodą cukierkową :) powstanie jeszcze jedna rzecz, przy której schodzi więcej czasu :) Palce niby bolą ale po kilku zwinięciach róż chyba się już przyzwyczajają hihihi
Życzę Wam spokojnego dnia :)
Wczoraj ukończyłam słonia z krepy włoskiej koloru czerwonego, wyszedł bardzo ładnie, przynajmniej mi się podoba w tych kolorkach a Wam?
Ma dzwoneczek czerwony :)
I kokardę na ogonie :)
Mimo, że tyle zrobiłam już rzeczy z krepy włoskiej nadal kręcę róże metodą cukierkową :) powstanie jeszcze jedna rzecz, przy której schodzi więcej czasu :) Palce niby bolą ale po kilku zwinięciach róż chyba się już przyzwyczajają hihihi
Życzę Wam spokojnego dnia :)
Słonik na szczęście,a z takim słonikiem to szczęście murowane:)Śliczny pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjaki fantastyczny :) taki słodziak mały :)
OdpowiedzUsuńŚliczny słonik:) Uroczy :)
OdpowiedzUsuńSłonik jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńTrafiłam tu przypadkiem i zaniemówiłam z wrażenia, Twoje origami są niesamowite. Gratuluję talentu.
OdpowiedzUsuńJak zrobić takiego słonika?
OdpowiedzUsuńTak :) http://origami-pasja.blogspot.com/2013/09/kurs-na-soniatko-z-krepy-woskiej.html zapraszam do zakładki SCHEMATY-KURSY
UsuńJaki słodziak! Wygląda niesamowicie sympatycznie. Najbardziej kojarzy mi się z osiemnastką, takie słonie często wędrują do solenizantów, ale na inne okazje nada się równie dobrze. Co za miły podarunek :D
OdpowiedzUsuń