Dzień dobry :)
Zrobiłam słonia z krepy włoskiej, który ma z 50 cm wysokości.
Dłonie mi wysiadają, dawno nic nie skręcałam z krepy włoskiej, róż poszło ze 100 szt, plus na nogi, trąbę, uszy, kły, ogon... trzeba było poskręcać to i owo... Sklejałam go w całość plus skręcałam na kończyny i uszy krepę włoską od rana od godz 9 do teraz... dobrze, że wczoraj poskręcałam sobie róże... inaczej dłonie by mi całkiem wysiadły...
Kolor troszkę odbiega od rzeczywistego, ciężko uchwycić kolor czerwony aparatem :/
Myślę, że się Wam chociaż troszkę spodoba :)
Śwetne! Gratuluję wykonania :-) To idealnie trafia w mój gust.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń