Witajcie,
w końcu zamówiłam sobie zestaw do soutachu (sutaszu), dziś dotarł do mnie i zrobiłam jak na razie pierwszy kolczyk tą metodą, niestety zagapiłam się i nie starczy mi sznureczka na drugi kolczyk :/ no cóż człowiek się na błedach uczy....
Wiem, wiem krzywy i wogóle hehehe ale dopiero zaczynam ;) może kiedyś i Wam w tej technice dorównam, jednak na razie jest to długa droga przede mną :)
Pozdrawiam :)
w końcu zamówiłam sobie zestaw do soutachu (sutaszu), dziś dotarł do mnie i zrobiłam jak na razie pierwszy kolczyk tą metodą, niestety zagapiłam się i nie starczy mi sznureczka na drugi kolczyk :/ no cóż człowiek się na błedach uczy....
Wiem, wiem krzywy i wogóle hehehe ale dopiero zaczynam ;) może kiedyś i Wam w tej technice dorównam, jednak na razie jest to długa droga przede mną :)
Pozdrawiam :)
Uważam pierwszą próbę za udaną mimo, że nie znam się na tej technice :)
OdpowiedzUsuńKażdy jakos zaczynał, więc się nie przejmuj! Każdy następny będzie na pewno bliższy Twojemu ideałowi ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwosć.cudne kolorki.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń